Zatrzymany za podpalenie
Policjanci z Komisariatu Policji w Skwierzynie po kilku dniach od zdarzenia ustalili i zatrzymali mężczyznę, który podpalił stodołę w Rokitnie. Za zniszczenie mienia 25- letniemu mieszkańcowi wsi gminy Rokitno grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w nocy 12 czerwca 2015 roku. Dyżurny międzyrzeckiej jednostki Policji otrzymał zgłoszenie o pożarze stodoły w Rokitnie. Okazało się, że budynek wypełniony maszynami rolniczymi doszczętnie spłonął. Biegły z dziedziny pożarnictwa ocenił, że najprawdopodobniej przyczyną pożaru było podpalenie. Pokrzywdzony oszacował straty powstałe w wyniku pożaru na około70 tysięcy złotych. Praca nad sprawą była bardzo trudna, ponieważ wstępne ustalenia na miejscu zdarzenia niewiele wyjaśniały i policjanci nie mieli żadnego wyjścia na sprawcę. Nie ustalono żadnych świadków zdarzenia a policjantom, podczas wykonywania czynności na miejscu zdarzenia, nie udało się zabezpieczyć żadnych śladów, które mogłyby pomóc w ustaleniu podpalacza. Przełom nastąpił po kilku dniach. Wtedy to działania operacyjne prowadzone przez policjantów z Komisariatu Policji w Skwierzynie pozwoliły na wytypowanie sprawcy przestępstwa. W efekcie swoich działań policjanci zatrzymali 25-letniego mieszkańca wsi gminy Przytoczna. Mężczyzna podczas przesłuchania nie potrafił powiedzieć, dlaczego podpalił stodołę, twierdził, że zrobił to spontanicznie, nie planował tego. 25-latek usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co kodeks karny przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności.