Szarżował bez uprawnień
Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę opla, który szarżował ulicami Międzyrzecza, uszkodził auto i zagrażał pieszym. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania. Policjanci skierują wniosek do sądu o jego ukaranie.
Do tragedii na drodze mogło dojść 17 listopada 2015r. w samym centrum Międzyrzecza, na ul. Gancarskie gdzie znajduje się targowisko miejskie i o tej porze parkingi i ulica w tym miejscu pełne są samochodów oraz ludzi robiących zakupy. Policjanci zostali powiadomieni o uszkodzeniu zaparkowanego pojazdu. Z relacji świadków wynikało, że kierowca czerwonego opla uszkodził samochód, a później odjechał przejeżdżając przez chodnik i przejście dla pieszych. Szczęśliwie nikt nie ucierpiał.
O zdarzeniu zostały poinformowane patrole na terenie miasta. Zaczęły się poszukiwania wskazanego auta. W pewnym momencie patrol zauważył pojazd na głównym skrzyżowaniu w Międzyrzeczu. Kierowca wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, a skręcając w lewo prawymi kołami najechał na chodnik. Jego styl jazdy wskazywał na to, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu. Po zatrzymaniu do kontroli drogowej okazało się, że 59-letni Leszek W. jest trzeźwy, jednak nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Uszkodzenia jego pojazdu wskazywały, że to jego auto brało udział w zdarzeniu drogowym. Dodatkowo pojazd nie posiadał aktualnej polisy OC, dlatego też policjanci zabezpieczyli auto na parkingu. Wobec kierowcy zostanie sporządzony wniosek o karanie do Sądu Rejonowego w Międzyrzeczu.